Sukienka w plenerze

Korzystając z ładnej pogody, mimo początku października, moje jesienne uszytki zostały obfotografowane na mnie.
I oto sukienka z Burdy 11/1969, prezentowana w tym poście, w akcji:
 Nawet udało nam się uchwycić słońce na sukience...
Już mam gładką wełenkę na kolejne wykorzystanie tego wykroju... tylko szukam motywu do zaaplikowania...
Kolejne modele z sesji zdjęciowej już niebawem.

Komentarze

Prześlij komentarz