Będzie się szyło

No to wyprawiłam starsze dzieci z Tatą na ferie w góry i zostałam sama z Helenką na dwa tygodnie z małą przerwą w środku. Zamierzam wykorzystać ten czas głównie na szycie. Parę dni temu przyszły zamówione przeze mnie dzianinki:
Zdjęcie lekko przekłamuje kolory - na spodzie zielona ażurowa dzianina, jaśniejsza od oliwkowej zieleni powyżej, a nad nimi wrzosowa. Tylko błękitna wyszła bezbłędnie.Skoro mam overlocka to mogę wreszcie bez obaw szyć dzianiny...
Na pierwszy strzał idzie błękitna dzianina przetykana przezroczystą, błyszczącą nitką. Uszyję z niej bluzkę z tegorocznej lutowej Burdy - model 130. Będzie to lekka modyfikacja - ponieważ tkanina lekko prześwituje, przód i tył będą uszyte z podwójnej warstwy, rękawy z pojedynczej.
Mam nadzieję że efekty będą niebawem...

Dzisiaj zawiozłam sukienkę z wełenki, którą uszyłam mojej siostrzenicy według własnego wykroju, niestety zapomniało mi się zrobić zdjęcie. Będę musiała poczekać na zdjęcie na modelce:)

Komentarze

  1. Widzę że zaopatrujemy się w tym samym sklepie :) Kupiłam ostatnio dokładnie te same dzianiny oprócz błękitnej :D
    Ciekawa jestem twoich pomysłów na ich wykorzystanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miały być 3 bluzki i sukienka, ale będą chyba 4 bluzki...może wszystkie w ciągu tych 2 tygodni, więc wkrótce się przekonasz. Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz